sobota, 20 kwietnia 2013

1 część imagina z Niall'em

włącz to: http://www.youtube.com/watch?v=jj6ajT-kXgg

*z perspektywy Niall'a*
- Gdzie ona jest? Jest już grubo po północy a jej nie ma. Przecież poszła tylko do parku. Boże, a jak jej się coś stało? Idę jej poszukać.
Szybko ubrałem buty i kurtkę i szybko popędziłem w stronę parku.
-Tylko gdzie ona jest? - zastanawiałem się. Po chwili doznałem olśnienia i zobaczyłem ją na ławce, więc szybko tam pobiegłem.
-Sam, co ty sobie zrobiłaś? Dlaczego? Żyj błagam.. - płakałem i nie moglem przestac. Cale nadgarstki miala pociete, a na calej
lawce byla jej krew.
-Niall, t.. to ty?- odezwala sie tak cicho, ze ledwo dosłyszalnie.
-Tak Sam, błagam nie umieraj ! Zrób to dla mnie !!
-Kocham Cię Niall. - wymówiła to ciszej niż wcześniej.
Wtedy nie wytrzymałem i zadzwonilem po pogotowie.
-Street6 Wolksfer Park, proszę szybko przyjechać. - płakałem do telefonu.
-Dobrze, za chwilę będziemy.- odezwal sie mezczyzna w telefonie.
Po 5 minutach na miejscu byla karetka. Szybko zawineli Sam do karetki wraz ze mna.
*w szpitalu*
Lekarz nie pozwolił mi wejść na salę, więc czekałem niecierpliwie na lekarza. Płakałem tak głośno, że ludzie patrzyli na mnie jak na idiotę.
Siedziałem z głową w rękach płacząc.
- Nie placz, wszystko bedzie dobrze. Naprawde! -dziewczynka, na oko 14 lat,objela mnie swoimi ramionami, a ja sie w nia
wtulilem jak w pluszowego misia.
-Co sie jej stalo? - pytala dziewczyna
-Onaa.. się pocieła. Ile masz lat?
-13,a ty?
-19
- Moja siostra się również pocieła, miała 18 lat. Teraz jest w lepszym świecie. - mała się uśmiechnęła, a jedna łza poleciała po jej policzku.
-Ale dlaczego to zrobiła? - pytałem.
- Chłopak ją zdradził, nasza babcia zmarła, z którą miała najlepszy kontakt, przyjaciele się od niej odwrócili. - dziewczyna zaczeły lecieć
to kolejne łzy.
-Nie płacz maleńka. - mocno ją do siebie przytuliłem.
-A tak w ogóle jak masz na imię? - zapytałem
-Taylor. Nie lubię tego imienia, przypomina mi o Taylor Swift. Nie lubię jej, pamiętam to co mówiła na Harrego. Jestem Directioner. Wiem,
że jesteś Niall'em z 1d.
- Wiedziałaś, a nie krzyczalas jak inne dziewczyny, to troche dziwne..
-Wiem w jakiej jestes sytuacji i nie chcialam sie zachowywac jak psychol. - zaśmiała się.
-Pan Niall Horan! - zawołał lekarz.
- Do zobaczenia Taylor.
-Do zobaczenia Niall.
-Pani Sam Colman jest w krytycznym stanie. Może przejść operację, ale dziecko może wtedy umrzeć.
-Co? Jakie dziecko? - byłem strasznie zdziwiony. Jakie dziecko?
-Pani Colman jest w 4 miesiącu ciąży. - mówił zupełnie spokojnie
-Proszę podjąć się tej operacji, ona ma żyć.

***
Jest I część. Imagin trochę dupny, ale to na szybko:*
6 komentarzy=2 część :) x / Styles Hug ♥

5 komentarzy:

  1. super ^^
    przepraszam za spam ;/

    Moly to młoda studentka na uniwersytecie w Nowym Yorku. Rok temu została skrzywdzona przez mężczyznę swojego życia. Ona pogodziła się z odejściem ukochanego. Rozpoczęła nowe, lepsze życie w którym nie ma zamiaru podążać za głosem kruchego serca. Lecz czy na długo? Moly z małej, cichej myszki stała się silną dziewczyną, która twardo stąpa po ziemi. Ma wiele wspaniałych znajomych dzięki którym każdego dnia budzi się z uśmiecham na twarzy. Czy napotka na swojej drodze właściwego człowieka? Czy wróci do marzeń z przed lat? Czy dowie się prawdy?

    Wszystkiego dowiecie się czytając nasz blog ! ---> http://badtime.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. cudny pisz dalej *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja pierdole... super imagin, podoba mi się ♥

    OdpowiedzUsuń